Taaak tak tak dokładnie tak… dzięki magazynowi Smak mój dzisiejszy dzień nabrał innych barw. A to za sprawą wytrawnego bloga LampkaWina.com Pisane jak lubię, temat który uwielbiam, najchętniej jak w Misery chciałabym go zmusić, żeby pisał non stop, bo wszystko przeczytałam i jeszcze mi mało. Na szczęście jest jeszcze książka, która najpóźniej jutro musi trafić w moje ręce. Do ekstazy wręcz (to moja wrodzona skłonność do przesady, ale co tam) doprowadził mnie wpis http://lampkawina.com/2012/06/110-rytual/. Dlaczego? bo film! A jak jest wino i film (szampan), to czego kino i kuchnia może chcieć więcej? czasu na oglądanie, picie i jedzenie i czytanie (kolejność dowolna). Idę po nóż, siekierę czy co tam mi podleci pod rękę i będę wymuszać więcej 🙂
Lampka Wina
