To kolejny przepis z naszego filmowo-kulinarnego spotkania z Ewą z Minty House. Oryginalne Sutki Wenus są brązowe, ale żeby wypośrodkować i przepis i film użyłam białej polewy, żeby je upodobnić choć trochę do filmowych.
Capezzoli di Venere
- 200 g gorzkiej czekolady
- 1 puszka kasztanów jadalnych (240 g)
- 3 łyżki masła
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 1 1/2 łyżki brandy lub innego alkoholu
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Polewa:
- 200 g białej czekolady
- 100 g miękkiego masła
- 6 łyżek mleka
- 300 g cukru pudru
Gorzką czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy. Łyżkę czekolady zostawiamy do dekoracji. Miksujemy około 3 minut masło z cukrem do uzyskania gładkiej masy. Wkładamy do blendera kasztany, masę i rozpuszczoną czekoladę. Miksujemy. Następnie lepimy małe kuleczki (najlepiej rolują się na dłoniach). Gdyby masa była zbyt rzadka i nie chciała się formować, trzeba ja wstawić na kilka minut do lodówki.
Rozpuszczamy białą czekoladę w kąpieli wodnej, razem z masłem i mlekiem, cały czas mieszając. Po rozpuszczeniu dodajemy cukier i miksujemy na gładką masę.
Kuleczki wkładamy do papilotek i polewamy polewą. Wkładamy do lodówki. Po wyjęciu na każdej robimy kropeczkę z ciemnej czekolady. I nasze cycate czekoladki gotowe 😉
Ogląda, gotuje i fotografuje: Kino i Kuchnia