Kanapki! 6 najlepszych filmowych kanapek

diner

Kanapki jedzą wszyscy, wszędzie, a szczególnie w filmach! Pisałam Wam jakiś czas temu o orgazmicznych kanapkach z pastrami w kiedy Harry poznał Sally i natchnęło mnie to do zgłębienia tematu oto lista najsłynniejszych kanapek filmowych.

kiedy harry poznal sallyKIEDY HARRY POZNAŁ SALLY

Dla kompletności przypomnę, bo wszyscy to znają, czyli słynny udawany orgazm nad kanapką z pastrami w słynnym Katz Delicatessen.

klub winowajcowKLUB WINOWAJCÓW | The Breakfast Club, 1985, reż. John Hughes

Kto nie lubił chleba z cukrem w dzieciństwie?  Allison rozwinęła ten prosty przysmak co najmniej na poziomie Master Chefa 😉 Kanapka z cukrem i płatkami śniadaniowymi! Poczujcie się przez chwilę jak dzieciaki i poeksperymentujcie z jedzeniem.

back to schoolPOWRÓT DO SZKOŁY | Back to School, 1986, reż. Alan Metter

Może film nie najlepszy, ale kanapka zacna. Kto by jadł taką drobnicę serwowaną na nadętych przyjęciach, kanapka to musi być coś, a kanapka z bochenka chleba to już jest „hot stuff”.

 

raport mniejszosci

RAPORT MNIEJSZOŚCI | MINORITY REPORT, 2002, reż. Steven Spielberg

Jedzenie w ciemno może być ekscytujące na randce, ale w innych sytuacjach lepiej uważać. Genialna scena kiedy niewidzący (z bandażem na oczach) Tom Cruise sięga do lodówki w której znajduje się dobre i zepsute jedzenie. Zamiast świeżej kanapki sięga po spleśniałą i nadgryzioną zębem czasu, a na dodatek popija zielonym mlekiem… bleeech…

nick and norahNICK I NORAH, 2008, Peter Sollett

Zdarzyło Wam się kiedyś przywitać z jedzeniem? bo mnie tak, podobnie jak pijanej Caroline z kanapką z indykiem. Muszę przyznać, że tego typu poufałość do jedzenia łatwiej przychodzi mi po alkoholu … 😉

 

dinerDINER, 1982, reż. Barry Levinson

Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Też nie lubię tego klasycznego pytania: „Jesz to?” i podobnie jak Eddie się wkurzam. Poproś, to Ci kawałek dam, a nie tak. Koniec końców pyszna kanapka z pieczenią wołową przepada 🙂

Kanapka kanapce nie równa, wszystkie bardzo mi są bliskie, bo bywało, że z racji wrodzonego lenistwa żyłam tylko kanapkami, na śniadanie, obiad i kolację 🙂 Kojarzycie jeszcze jakieś kanapkowe sceny?

Ogląda, gotuje i fotografuje: Kino i Kuchnia

Zapisz

Rekomendowane artykuły