Sprzątaczka to nowy serial Netflixa oparty na bestsellerowej powieści Stephanie Land.
Serial Sprzątaczka to ciężka praca, niskie zarobki i wola przetrwania Alex, 25 letniej samotnej matki (Margaret Qualley), która wraz ze swoją dwuletnią córką Maddy, ucieka przed przemocą psychiczna, od partnera alkoholika. I to jest słowo klucz przemoc psychiczna, nawet ona sama nie zdaje sobie z tego sprawy i tłumaczy partnera. Od razu dostaje też w twarz informacją, że w stanie Washington, nie jest łatwo osobom uciekającym przed taką formą przemocy. Nie ma siniaków, połamanych rąk, nie ma ratunku, prawo ma ich gdzieś.
Kiedy ostatnio nie miałaś co jeść?
Jedzenie jest dla nas i naszych dzieci czymś tak oczywistym, że nawet się nad tym nie zastanawiamy. Bardziej zastanawiamy się nad tym, czy kupować banany bio czy zwykłe, czy pozwolić dzieciom jeść naleśniki z syropem czy nie. A co jeśli cię nie stać na syrop… i musisz udawać przed dzieckiem, że polewasz naleśniki “wymyślonym syropem”, prawie jak w kapitanie Hooku z “wymyślonym ciastem”.
Patrzysz na gulasz przygotowany przez męża i nie możesz go nawet tknąć, chociaż umierasz z głodu, bo wczoraj o mały włos oberwałabyś tym gulaszem. Własna matka zaprasza cię na burgery i piwo, a potem robi ci awanturę, że nie chcesz zapłacić. A ty nawet jakbyś chciała to nie masz jak.
7 ciast na pokaz
Żeby zarobić trzeba zainwestować, kupujesz za resztę pieniędzy środki czystości, żeby zarobić gówniane pieniądze, które pomogą ledwo przeżyć. Mdlejesz ze zmęczenia i głodu, wyrzucając tony świeżego i drogiego jedzenia do śmieci. Skaczesz z radości kiedy dostajesz się do społecznego programu dożywiania (67 dolarów na tydzień, czyli jakieś 36 zł na siebie i na dziecko dziennie), żeby chwilę później dostać w twarz przy kasie, bo ogłaszają że przyszła biedota i potrzebna obsługa.
Wyjadając z ojcem masło orzechowe ze słoiki, nagle dociera do ciebie dlaczego od tylu lat nie miałaś z nim kontaktu. On był takim samy agresorem jak twój obecny partner.
Kiedy wydaje ci się, że już wychodzisz na prostą, bo masz swoje zupki chińskie, a dziecko naje się u ojca podczas Święta Dziękczynienia, dowiadujesz się, że ludzie pieką ciasta na pokaz. Siedem ciast do podziwiania…
Nawet jedyny miły mężczyzna, który tak bardzo ci pomógł, nakarmił cię własnoręcznie zrobioną zapiekanką pasterską, przewiózł dziecko na kucyku, okazuje się bardziej interesowny, niż można się było spodziewać. Wszystko ubrane w dobroczynność, ale sprowadza się do posiadania.
Tanie sprzątanie
Oczywiście można się czepiać, że w ogóle “Tanie sprzątanie” miało tak bogate klientki, że MacDowell jest przerysowana (nie jest najlepszą aktorką, a wg mnie to jej rola życia, jest świetna), że Alex jak na osobę żyjącą w takich warunkach jest wyjątkowo dojrzała i poukładana, że aż mało prawdziwa. To wszystko, nie zmienia faktu, że nie mogłam się oderwać. To znaczy musiałam się odrywać, bo już byłam tak wściekła na to wszystko, że chciałam wyrzucić telewizor przez okno. Scena bezsilność i stupor, w który wpada Alex po drugim ataku na jej wolność, jest dla mnie niezwykle cenna. Magiczne zapadanie w kanapę… nie znalazłabym lepszego obrazu na ten stan.
Serial pokazuje, jak łatwo mężczyźni pozbawiają kobiety jakichkolwiek praw, jak stają się ich niewolnicami i służącymi. Uświadamia jak to jest kiedy nie masz nikogo, ale to nikogo na kim możesz polegać, kiedy wszyscy w twoim życiu zawodzą. A tzw. system pomocowy jest niewydolny.
Qualley zwróciła na siebie uwagę już w Pewnego razu w Hollywood, ale tutaj ma całą scenę dla siebie i jest świetna. W jej grze nie ma ani jednej fałszywej nuty, ani jednej grubej kreski, czy pójścia na skróty. Czułam wszystko to co ona, całym ciałem. Krzyczałam na telewizor, płakałam i chciałam ich wszystkich pobić.
Sprzątaczka, TV Mini Serial, 2021
Oparty na książce „Sprzątaczka. Jak przeżyć w Ameryce, będąc samotną matką pracującą za grosze” (Wydawnictwo Czarne), Stephanie Land
*Barefoot Billy jest prawdziwy i faktycznie miał obsesję na punkcie śmieciowego jedzenia. Zamki na szafkach wiele tłumaczą.
źródło: Netflix