Odcinek w którym udowadniam, że słodycze są lecznicze, a miętowe świąteczne lody peppermint najbardziej.
Mięta w Polsce w ogóle nie kojarzy się ze świętami. Nagrodę temu, który znajdzie u nas miętowe biało-czerwone laski. Owszem są zwykłe, o smaku cukru, ale nie na tym polega ich magia. One powinny być miętowe. Zacznijmy więc od początku, skąd się wzięły miętowe cukierki, w bardzo charakterystyczne biało-czerwone paski i dlaczego są symbolem świąt.
Legenda o cukrowych laskach
Laski cukrowe to kultowy symbol Świąt Bożego Narodzenia. Ich czerwono-białe paski zdobią podczas świąt drzewa i domy, stroiki, choinki, są wszędzie. Jak głosi legenda, lokalny chórmistrz w Kolonii w Niemczech, około 1670 roku, szukał sposobu, aby uspokoić dzieci podczas oglądania szopki na żywo i poprosił miejscowego cukiernika o stworzenie specjalnych twardych cukierków, aby były zajęte przez chwilę. Miały kształt laski, zapewne przez to, że łatwiej było je zawiesić na choince.
Od miętowego medykamentu po słodycze
Z grubej rury, tak naprawdę nikt nie wie, kto pierwszy stworzył miętowe słodycze. Mięta pieprzowa to silnie aromatyczna hybryda, skrzyżowanie mięty wodnej i mięty zielonej. Mięta pieprzowa jest jednym z najstarszych na świecie ziół leczniczych stosowanych w leczeniu chorób żołądka, takich jak niestrawność i nudności, zarówno w medycynie wschodniej, jak i zachodniej. W XVIII wieku lekarstwa smakowały okropnie i żeby uprzyjemnić ich zażywanie dodawano do nich cukier oraz miętę pieprzową, ponieważ maskowała okropny smak. Pierwsze miętówki czyli Altoids wynaleziono w 1781.
Aptekarz i cukiernik w jednym stali domu.
Aptekarz i cukiernik stały się osobnymi zawodami dopiero w XIX wieku. Po wojnie secesyjnej w USA cena cukru spadła, dając pole do popisu cukiernikom. W połowie XIX wieku miętówki stały się popularne w Europie. Pierwsza wzmianka (przynajmniej w Stanach Zjednoczonych) o laskach cukrowych o smaku miętowym pojawiła się w XIX wieku. Książka kucharska napisana w 1844 roku i zatytułowana The Complete Confectioner, Pastry-cook and Baker, zawierała instrukcję, jak zrobić miętowe cukierki.
Czerwono-białe paski
Laski cukrowe były pierwotnie całe białe, ale na przełomie XIX i XX wieku zaczęły pojawiać się paski. Przed końcem XIX wieku kartki bożonarodzeniowe z tamtego okresu przedstawiały zwykłe białe cukierki. Niektórzy uważają, że paski wprowadził do masowej produkcji lasek, producent słodyczy Bob McCormack, za sprawą szwagra księdza, który wynalazł maszynę do ich masowej produkcji, ale czy byli pierwsi, tego żadne źródła nie potwierdzają.
Mętna ta miętowa historia, ale finał jest słodki, czyli świąteczne lody peppermint z filmu Małe Kobietki.
Do przygotowania około 6 godzin przed podaniem.
Składniki na 1 l lodów:
- 250 g mleka skondensowanego słodzonego
- 250 g śmietanki 30 % (koniecznie mocno schłodzona, najlepiej na 20 minut w zamrażalniku)
- 200 mascarpone
- szczypta soli
- 2 łyżeczki ekstraktu z mięty pieprzowej (spożywczy)
- 100 g pokruszonych cukierków lub twardych cukierków miętowych (charakterystycznych biało-czerwonych lasek) + 50 g do posypania po wierzchu.
Wymieszaj szczyptę soli i ekstrakt z mięty z serkiem mascarpone. Sprawdź czy taki poziom miętowości ci odpowiada. Ekstrakty mają różne stężenie, najlepiej dodawać stopniowo. Nie polecam syropów, po pierwsze zmieniają kolor kremu, po drugie lody będą za słodkie. Dodaj skondensowane mleko i dokładnie wymieszaj. Dodaj pokruszone cukierki i wymieszaj.
Schłodzoną śmietankę ubij na wysokich obrotach do uzyskania gęstej masy. Ostrożnie połącz obie masy (najlepiej na najniższych obrotach miksera) i przełóż do naczynia w którym będziesz je zamrażać. Posyp 50 g pokruszonych cukierków. Przykryj i włóż do zamrażalnika na 5-6 godzin maksymalnie. Potem robią się zbyt twarde.
Rozkoszuj się smakiem w święta i nie tylko.
Po więcej ciekawostek, smaczków i innych filmowo-kulinarnych delikatesów zapraszam do obserwowania bloga Kino i Kuchnia na facebooku albo na instagramie.
*zmodyfikowałam przepis ze strony Aniagotuje.pl
*lody na zdjęciu polane są jeszcze syropem malinowym dla koloru