Massimo Bottura to mój ulubiony włoski szef kuchni, dlatego polecam wam szczególnie odcinek o nim w serialu Chef’s Table na Netflixie.
Serialu Chef’s Table chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród miłośników gotowania i jedzenia. Oglądam nałogowo wszystko, gdzie pojawia się jedzenie na ekranie. Dzisiaj o najlepszym odcinku pierwszego sezonu Chef’s Table.
Poznajemy Massimo Botturę robiącego zakupy na lokalnym targu. Wybiera najlepsze składniki do swojej restauracji, ale i sprzedawcy dbają o niego. Nikt nie sprzeda mu nieświeżego towaru.
Osteria Francescana
Kiedy otwierał swoją restaurację Osteria Francescana jednocześnie oświadczył się przez telefon żonie. A co trzeba wyraźnie zaznaczyć, że Bottury nie byłoby bez jego żony Lary Gilmore, która miała i nadal ma na niego ogromny wpływ. Pokazała mu świat sztuki i otworzyła na nowe doznania. Są jak jin i jang, idealna twórcza współpraca.
Modena
Talent Massimo Bottura nie przekonał niestety mieszkańców Modeny. Jego nowoczesna wersja tradycyjnych dań nie spotkała się z ciepłym przyjęciem. Została odrzucona. Restauracja świeciła pustkami. Tylko dzięki zbłąkanemu krytykowi los się odwrócił i dzisiaj Osteria Francescana jest jedną z najlepszych 50 restauracji na świecie i może pochwalić się trzema gwiazdkami Michelin.
Gotowaniem zaraził się pod stołem kuchennym babci, gdzie zawsze się chował i obserwował proces przygotowywania idealnego ciasta na makaron. Notorycznie podkradał surowe tortellini. Pewnie stąd zaczerpnął inspirację do swojej potrawy “6 tortellini maszerujących do rosołu”.
Risotto cacio e pepe
Angażuje się też społecznie, lokalnie. Wsparł producenta serów Parmigiano-Reggiano po trzęsieniu ziemi w 2012. Dzięki niemu przygotowane przez wiele lat sery nie poszły na zmarnowanie. Powstało za to fantastyczne danie risotto cacio e pepe. To nie wszystko. Silnie działa przeciwko marnowaniu żywności. Założył wraz z żoną fundację Food for Soul, która zajmuje się tym tematem.
W odcinku o Massimo Bottura zobaczycie jego słynne dania: „Chrupiącą część lazanii” („The Crunchy part of The Lasagna”), „Ups, upuściłem tartę cytrynową” (“Oops! I dropped the lemon tart”), Pięć wieków Parmigiano Reggiano w różnych teksturach i temperaturach” (w oryg. „Five different ages of Parmigiano Reggiano in different textures and temperatures”) i jeszcze parę innych.
O jego filozofii gotowania możecie poczytać w książce jego autorstwa: Never Trust A Skinny Italian Chef.
Po więcej ciekawostek, smaczków i innych filmowo-kulinarnych delikatesów zapraszam do obserwowania bloga Kino i Kuchnia na facebooku albo na instagramie. A jeśli spodobał wam się przepis na filmowe danie to dajcie lajka tu albo tu albo tu i tu.
źródło: Netflix
