Film o Anthonym Bourdainie nie doczekał się premiery kinowej, ale od jakiegoś czasu, dokument o słynnym kucharzu jest dostępny online.
Anthony Bourdain popełnił samobójstwo zaledwie 3 lata temu w wieku 61 lat, podczas kręcenia odcinka swojej serii podróżniczej CNN Parts Unknown. A mnie wydaje się jakby to było wczoraj. Wciąż pamiętam jakie wrażenie zrobiła na mnie jego pierwsza wydana w Polsce książka Kill grill. Restauracja od kuchni. Był drugim po Jamiem Olivierze kucharzem celebrytą, którego uwielbiałam oglądać. Z nim było o tyle ciekawiej, że każdy odcinek był gdzie indziej. A Anthony Bourdain z dystansem i luzem pokazywał nam świat od kuchni.
Cobbler for dessert I don’t think so.
Wszyscy piszą o nim podróżnik, ale mało kto wie, że do czasu pierwszego programu telewizyjnego nigdy nie podróżował. Podróżował w swojej głowie. Wychowywał się na książkach i filmach i z tego czerpał swoją wiedzę o świecie. Był jak chodząca encyklopedia pod tym względem.
Narkoman, z problemami, z przeszłością, przeciętny kucharz (tak o sobie mówił), pracoholik, wrażliwy i nieśmiały człowiek. Ciemność towarzyszyła mu odkąd pamiętał. Film Roadrunner koncentruje się na początku jego kariery, czyli na niespodziewanie objawionym talencie do pisania. Reżyser Morgan Neville pokazuje nam kogoś zupełnie innego niż wydawało nam się oglądając programy z Anthonym. Dowiadujemy się jak wyglądało kręcenie niebezpiecznych odcinków, jak podczas wybuchu wojny w Libanie w 2006, czy w Kongo (Anthony Bourdain – miejsca nieznane, Bez rezerwacji, Podróż kucharza). Widzimy jego stosunek do ludzi, do świata i to jak to podejście zmieniało się z odcinka na odcinek, z programu na program. Wspominają go przyjaciele, żony, brat. Wzruszenie często odbiera im głos. Czułam się momentami oglądając film jak na stypie przyjaciela.
„Zacząłem wierzyć ze stół wyrównuje poziom” – Anthony Bourdain
Ogromne emocje wywołała sprawa wykorzystania sztucznej inteligencji w filmie dla odtworzenia głosu Anthonego Bourdaina. Mówiąc szczerze, nie byłam wstanie wychwycić, za to miałam problem z obrazem. Miałam wrażenie, jakby wykorzystano techniki z deepfake. Prawdopodobnie, była to tylko moja sugestia, ponieważ autorzy stracili moje zaufanie przez wykorzystanie sztucznego głosu.
I jeśli faktycznie w filmie dodane jest zaledwie 45 s przeczytane przez komputer udający Anthonego, to nie widzę sensu. To kompletnie zniszczyło odbiór i podważyło rzetelność produkcji i reżysera. A z drugiej strony przecież wszystkie filmy dokumentalne naginają granice rzeczywistości. Nie powinno to jednak przyćmić trudnego i emocjonalnego filmu.
Jakby jeździć rollsroycem w majtkach z norek.
Każdy fan Anthonego Bourdaina powinien obejrzeć ten film. Po pierwsze, żeby powspominać, po drugie żeby poszukać wspólnie z twórcami drugiego dna, próbować zrozumieć to co się stało i poruszyło nas wszystkich. I pamiętać, że to co widzimy na ekranie nie jest tym co nam się wydaje, że jest.
Po więcej ciekawostek, smaczków i innych filmowo-kulinarnych delikatesów zapraszam do obserwowania bloga Kino i Kuchnia na facebooku albo na instagramie. A jeśli spodobał wam się przepis na filmowe danie to dajcie lajka tu albo tu albo tu i tu.
Jeśli wy, albo ktokolwiek z waszej rodziny boryka się z problemem samobójstwa, proszę pamiętajcie, że nie jesteście sami i zawsze jest wyjście z sytuacji. A specjaliści gotowi są pomóc. Fachową i bezpłatną pomoc znajdziecie między innymi tutuj http://samobojstwo.pl/.
W drodze. Film o Anthonym Bourdainie | Roadrunner: A Film About Anthony Bourdain, Morgan Neville, 2021