Trzy jajeczny mężczyzna i kariera w telewizji – serial Julia

Julia Child

Serial Julia o znanej i lubianej Julii Child, po długiej przerwie miał uzupełnić niedosyt tematem, ale czy to się udało? 

Adele! W końcu mnie olśniło. To Adele gra Julię Child. Nie mogłam pozbyć się tego wrażenia przez cały serial. Plus zbyt przerysowany akcent i sposób mówienia, który przypominał brytyjska bohaterkę serialu Hiacynte (Co ludzie powiedzą), niż Amerykankę. Poza tym Julia nigdy nie była gruba, była postawna i bardzo wysoka (188 cm).

Cała reszta jest już całkiem dobra. Wyważony i mniej hollywoodzki od filmu Julie i Julia, daje obraz bliższy rzeczywistości. Serial opowiada o czasach kiedy Julia zaczęła kręcić swój program kulinarny „Francuski szef kuchni” („French Chef”) i w zasadzie wymyśliła gotowanie na ekranie w formie jaką znamy do dzisiaj. 

Jej związek z Paulem nie jest już tylko masełkiem do chleba, a ona staje się kobietą z krwi i kości. Niespełniona matka (Childowie nie mogli mieć dzieci), 50 latka zmagająca się z pierwszymi objawami menopauzy. Stawiająca czoła feministkom, które zarzucały jej zamykanie kobiet w domu (fikcyjne spotkanie z Betty Friedan, autorką książki Mistyka kobiecości). 

„Wygląda pan na trzy jajecznego mężczyznę.”

Kiedy ona sama musiała walczyć z mężczyznami, żeby w ogóle pojawić się w telewizji. Doświadczała seksizmu, ageizmu i snobowania się na intelektualistów w kontrze do zwykłej gospodyni domowej. W jednym z odcinków możemy zobaczyć pierwsze pojawienie się Julii w telewizji, w bardzo snobistycznym programie WGBH o książkach. Prowadzący podchodził do książki kucharskiej Child (Mastering the Art of French Cooking) z nieukrywaną pogardą. Mina mu zrzedła, kiedy zobaczył, że bohaterka wyjmuje płytę grzewczą. A już chwilę później przygotowała mu na wizji, najsmaczniejszy omlet jaki jadł. 

“It was almost like you took my virginity twice. Once by f—ing me and then by feeding me.”

Cytat, który pada w serialu odnosi się do często opowiadanej przez Julię historii, o ich pobycie z mężem we Francji. Kiedy przemierzali swoim Flashem Rouen, trafili do wykwintnej restauracji La Couronne, założonej w 1345, jednej z najstarszych we Francji. Tam Julia dzięki Paulowi, który kochał kuchnię francuską, poznała rozkosz jedząc rybę, a dokładniej sole meuniere.

Pierwsza osoba, która wygrała nagrodę Emmy dla telewizji edukacyjnej.

Julia Child

W serialu mamy też smaczek, w postaci Simone “Simca” Beck, granej przez Isabelle Rossellini w blond peruce.

Przedzieramy się z Julią przez trudy tworzenia pierwszej telewizji kulinarnej, problemy techniczne, braki w wyposażeniu, odkrycia w sposobie filmowania (lustro na suficie do zaglądania w garnki). To faktycznie Paul zaprojektował jej idealną kuchnię i cały czas mocno wspierał. 

Mało prawdopodobna jest niestety postać czarnoskórej Alice. Nie dość, że kobieta to jeszcze czarnoskóra, nie miała najmniejszych szans na własny program i na takie stanowisko. 

Trafiłam też na obszerny artykuł na temat przekłamania w przedstawieniu postaci niezwykle ważnej w życiu Julii Child, Judith Jones (edytorce, której zawdzięczamy wydanie dziennika Anny Frank). Możecie zapoznać się z artykułem TUTAJ.

To wszystko spowodowało, że zaczęłam się zastanawiać nad biografiami filmowymi. Gdzie jest granica na interpretacje reżysera? Na ile powinien trzymać się faktów, żeby nie dać fałszywego obrazu epoki, ludzi. I czy informacja przed emisją o inspirowaniu się życiem jest wystarczająca…

„This is the best coq [wymowa “cock”] I’ve ever had in my mouth.”

Serial Julia dawał nadzieje na głębszy portret samej Julii Child, jak i epoki w której żyła. Zapowiadało się na pogłębioną analizę, a skończyło się na ujętej po łebkach telenoweli, mieszającej fikcję z faktami. Czekam więc nadal na solidną produkcję o Julii Child i czasach w których żyła, bo jak widać temat nadal jest niewyczerpany. 

Po więcej ciekawostek, smaczków i innych filmowo-kulinarnych delikatesów z kina, VOD, streamingów (Netflix, HBO Max, Prime Video, Disney+), zapraszam do obserwowania bloga Kino i Kuchnia na facebooku albo na instagramie. A jeśli spodobał wam się wpis lub przepis na filmowe danie to dajcie lajka tu albo tu albo tu i tu.

Julia | sezon pierwszy 2022

ps. w przyszłym roku podobno drugi sezon

Rekomendowane artykuły