Natasha Lyonne w serialu Poker Face uczy się grillować mięso od mistrza grilla i mięsnego poety jednocześnie.
W przezabawnym serialu Poker Face, stworzonym przez Riana Johnsona (Na Noże) poznajemy Charlie (Natasha Lyonne), która mam niezwykły dar odróżniania prawdy od kłamstwa. Co ogromnie przydaje się w życiu codziennym, ale też przy rozwiązywaniu zagadek kryminalnych. Dzięki swojemu detektorowi bzdur nie musi się aż tak męczyć jak Tim Roth w Magii Kłamstwa (choć to świetny serial swoją drogą), czy uroczy do bólu Simon Baker w Mentaliście.
Charlie jest bliżej do porucznika Columbo i choć tak wiele ich dzieli, sporo też łączy. Małe gesty, zwroty i sposoby zachowania dodają całości głębszego smaku. A najbardziej humor! Lekko oldschoolowy w prowadzeniu fabuły, nie przykuwa nas zagadką, a niespiesznym procesem dochodzenia do prawdy.
Zawsze sobie obiecuję, że jak trafię na mocno kulinarny odcinek, napiszę o nim zamiast starać się okiełznać całość. Co niezmiennie mnie frustruje, ale nie tym razem.
Jak nie ja, zapraszam was dzisiaj na grilla. Poznajcie mięsnego poetę w Boyle’s BBQ!
Podobnie jak u Columbo najpierw poznajemy ofiarę, a potem wracamy do początku historii, czyli do pojawienia się w danym miejscu głównej bohaterki. Bracia George i Taffy Boyle (Larry Brown i Lil Rel Howery) prowadzą najlepszą w okolicy knajpę z grillem. George potrafi z kawałka mięsa zrobić coś prawdziwie nieziemskiego i przywiązuje ogromną wagę do szczegółów. Taffy kompletnie nie zna się na kuchni, ale ma nosa do interesów. Problem w tym, że królowie mięsa z Teksasu przechodzą kryzys. A dokładniej George. Słynny mistrz grilla chce przejść na weganizm. Jak możecie się domyśleć, Taffy’emu cały misterny plan się wali.
Jak się robi kiełbaski i zabija jednocześnie?
Kiedy do knajpy trafia Charlie zaczynamy historię od początku, więc możemy razem z nią nauczyć się od Georga sztuki grillowania. Razem z nią podróżuje tym razem bezpański psiak o trumpolubnym usposobieniu. Zwariowana bestia, choć z pozoru mały i niegroźny. Namiesza w całej historii nie raz.
Podstawowe składniki dobrego grilla to mięso, sól, pieprz i najważniejsze.. drewno. George wykorzystuje cztery rodzaje drewna: orzech biały, jabłoń, jadłoszyn i wiśnię.
Mostek wołowy wymaga ośmiu godzin grillowania ze względu na efekt grania na zwłokę. Przez pierwszą godzinę lub dwie temperatura stopniowo wzrasta, aż osiągnie 70 stopni. To może zająć jakieś cztery, pięć a nawet sześć godzin. W tym czasie zachodzi niemal alchemiczny proces. Później mięso musi około godzinę odpocząć. I trzeba pamiętać, żeby nigdy nie kroić go w wzdłuż włókien.
“Dobry grill jest jak symfonia dla wszystkich pięciu zmysłów, a utalentowany dyrygent umie odróżnić wszystkie nuty.”
George ma też swoje zasady. Uważa, że zwierzęta, które oddają swoje życie, należy uhonorować wykorzystując każdego centymetra ich ciała. Grilluje więc na przykład języki, wykorzystując do tego drewno orzesznika jadalnego.
Te wszystkie szczegóły oczywiście bardzo pomogą w rozwiązaniu morderstwa. A smakowanie i rozpoznawanie drewna Charlie dopisze jako dodatkową umiejętność. Traf chciał, że samozwańcza pani detektyw miała w samochodzie DVD z filmami: Babe świnka z klasą, Pajęczyna Charlotty i Okja. Nie jest to może najgorsze co możecie zobaczyć na temat nieludzkiego zabijania zwierząt pod konsumpcję, ale na pierwszy raz wystarczy, żeby wrażliwsi padli na kolana. Tak się dzieje z Georgem. Jest to pierwsza scena odcinka, choć dla nas jeszcze nie do końca jasna.
„Jestem mordercą” – mówi na kolanach i płacze.
Pomysł na ten odcinek zrodził się w głowie Wyatta Caina podczas pandemii. Rzucił palenie, a grillowanie stało się jego obsesyjnym hobby. Na potrzeby scenariusza zgłębił książkę Franklin Barbecue, Arona Franklina, bestseller New York Times. Wzorowali się na istniejącym miejscu, Snow’s BBQ w Lexington. Knajpa była też w jednym z odcinków serii Chef’s Table. Piknikowe stoły na świeżym powietrzu, kiełbaski i inne mięsiwa podawane na papierowych talerzach, przyciągają tłumy mięsożerców.
Do kręcenia odcinka zaproszono Joaquima Rodriguesa (Bearded Boys BBQ) i specjalizuje się w grillu w stylu teksańskim. Zbudował własną wędzarnię i przez siedemnaście dni z rzędu przygotowywał wszystkie dania z grilla, które widzimy w tym odcinku.
Ten odcinek nie ma nawiązań do głównej historii ciągnącej cały serial i spokojnie można go obejrzeć w dowolnym momencie. Pod warunkiem, że widziało się pierwszy odcinek, który tłumaczy specjalny dar ludzkiego detektora “bullshitu” Charlie. A także powód jej ucieczki z Los Angeles.
Bądź miła. Bądź miły 🙂
Po więcej ciekawostek, smaczków i innych filmowo-kulinarnych delikatesów z kina, VOD, streamingów (Netflix, HBO Max, Prime Video, Disney+, AppleTV, SkyShowtime), zapraszam do zapisania się na mój NEWSLETTER (ekskluzywne treści), obserwowania bloga Kino i Kuchnia na facebooku albo na instagramie. A jeśli spodobał wam się wpis lub przepis na filmowe danie to dajcie lajka tu albo tu albo tu i tu.
