Pierwszy raz było ciemno i chłodno. Kina garnizonowe w małych miejscowościach w tamtych czasach, nie miały ogrzewania. Tylko ciepło współtowarzyszy mogło pomóc. Przy każdym ruchu …
Mój pierwszy raz …
kino
Kino i popcorn
Na wstępie: nie mam nic przeciwko popcornowi. Smaczny, można go przyrządzać na milion sposobów, tylko po co w kinie… Popcorn popcornem, ale pewnie nie wiele …
CANDY
Uprzedzam, że to nie jest wpis sponsorowany, aż takich reklamodawców nie znam 🙂 ale wrzucam, bo temat dla mnie jest genialny. Nie sztuka nakręcić trzygodzinny …
Rzecz o muzyce… oczywiście w filmach
Kolega zwrócił mi uwagę na rzecz zdawałoby się banalną, a mianowicie, że zawsze w kuchni mam włączoną muzykę do garów 😉 nie radio, muzykę. A …
Sylwester w kinie
Gdybyście jednak chcieli wyjść z domu i obejrzeć coś na naprawdę duuuużym ekranie, poniżej krótkie podsumowanie co w Sylwestra będzie się działo w kinach w …
Tam gdzie rosną poziomki
„It began as toil for bread and butter..” Szwendając się dzisiaj po moim przepastnym ogrodzie odkryłam, że są już poziomki. Mniejsze i delikatniejsze od truskawek, …